Owernia, francuska kraina wygasłych wulkanów, to wyjątkowe miejsce w całej Europie.Region oferuje nam wiele przepięknych i ciekawych szlaków na piesze wędrówki w Parku Regionalnym Wulkanów Owernii. Jak już wspominałam w poście tutaj, w Owernii znajduje się ponad 80 wygasłych wulkanów i kraterów różnego typu, które tworzą zachwycającą rzeźbę terenu. Oprócz urokliwego miasteczka, stolicy regionu czyli Clermont-Ferrand, możemy wybrać się kilka kilometrów za miasto i podziwiać niesamowite widoki z okolicznych stożków, pagórków i płaskowyżów...
Plateau de Gergovie
Płaskowyż Gergowia leży na południu Clermont-Ferrand, jest to niezwykle urokliwe miejsce ale też szczególnie ważne dla Francuzów, ze względu na jego historię. W 52 roku p.n.e odbyła się tutaj krwawa bitwa pomiędzy armią galijską Wercyngetoryksa, a legionami rzymskimi Juliusza Cezara. Płaskowyż leży na wysokości 744 m. n.p.m i oferuje przepiękny widok na Clermont-Ferrand i łańcuch wulkanicznych Puy'ów. Można tutaj się dostać na kilka sposobów, gdyż cała okolica pokryta jest siecią pieszych szlaków, na prawie każdym rozwidleniu można zauważyć drogowskazy oraz oznaczone szlaki. Po drodze można oglądać stada krów rasy charolaise, których jest bardzo dużo w okolicy.
Koszulka z ażurowym wzorem - Bonprix
Koszulka - Bonprix
Bluza - Bonprix
Puy de Dôme
Szczyt wulkaniczny Puy de Dôme to bez wątpienia charakterystyczny symbol Owernii, departament wziął swoją nazwę właśnie od niego. Puy de Dôme leży na wysokości 1494 m. n.p.m. i jest najmłodszym wulkanem Masywu Centralnego. Ciekawym faktem jest to, że w dawnych czasach był on miejscem kultu i wierzeń, znajdowała się tutaj świątynia ku czci Merkurego, powstała w czasach galoromańskich (aktualnie można zobaczyć jej pozostałości). Aktualnie na szczycie wulkanu znajduje się stacja meteorologiczna i charakterystyczna antena telewizyjna, miejsce wygląda dość nowocześnie. Wielu paralotniarzy rozpoczyna stąd swoje loty ze względu na dość silny wiatr. Z Puya można podziwiać przepiękne widoki oraz inne stożki i kratery...
Puy Pariou
Puy Pariou to kolejny uroczy, wygasły wulkan, tym razem typu strombolijskiego. Znajduje się w odległości około 4 km od Puy de Dôme, droga prowadząca do niego jest niezwykle urokliwa. Widoki są zupełnie inne, bardziej naturalne, dzikie i jak nie z tego świata. Puy de Dôme też bardzo fajnie widać, więc po zejściu z pierwszego wulkanu warto od razu wybrać się na drugi. W niektórych momentach droga zamienia się w drewniane schody, zdecydowanie polecam to miejsce do zdjęć!
Puy Pariou
Widok na Puy de Dôme z drogi prowadzące na Puy Pariou
Praktyczne informacje
▲ Do Owernii najlepiej dostać się samochodem, komunikacja miejska jest dość słabo rozwinięta pomiędzy atrakcjami turystycznymi
▲ Kolejna opcja to Wizzair lub Easyjet do Lyonu, a następnie Flixbus do Clermont-Ferrand
▲ Aby dostać się na Plateau de Gergovie trzeba wziąć autobus numer 3 z Clermont-Ferrand w kierunku Romagnat-Gergovia i wysiąść na przedostatnim przystanku, a następnie wejść na żółty szlak w kierunku płaskowyżu (droga zajmuje około 1-1,5 h), bilet kosztuje 1,50 euro
▲ Aby dostać się pod szczyty wulkanów, na parking pod Puy de Dome jeździ specjalny autobus z centrum Clermont-Ferrand, tutaj znajduje się rozkład jazdy, bilet też kosztuje 1,50 euro
Dziękuję firmie Bonprix za wyposażenie mnie w wygodne i ładne rzeczy, idealne na podróże ♥
Jeśli spodobał Ci się post i zdjęcia, miło będzie jeśli zaobserwujesz mnie na instagramie @sarowly,
tam dodaję najwięcej zdjęć i relacji!
Czy post zachęcił Was do odwiedzenia Owernii a może już tam byliście? Dajcie znać w komentarzach!
W sumie bilety nie są drogie, prawie tyle co mój bus do pracy, pięknie tam jest!
ReplyDeleteCudowne zdjęcia, planuję kiedyś tam pojechać-uwielbiam takie wspinaczki :-)
ReplyDeletejejku jak ja kocham twój styl robienia i przerabiania zdjęć...są magiczne <3
ReplyDeletezapraszam
mój blog |KLIK|
dziękuję <3
DeleteJakie klimatyczne miejsce, idealne! :)
ReplyDeleteUwielbiam takie miejsca.
ReplyDeleteKupiłam Canona 50-tkę, bo dużo portretów robię i ma w sobie coś magicznego!
DeleteJa zawsze marzyłam o domu, a moja druga połówka o mieszkaniu. Ale koniec końców, będzie dom! <3
Też mam Canona 50 mm (bardzo fajne obiektywy), ale 1.4 :) Jeszcze nie wrzucałam żadnych zdjęć, bo nie miałam okazji brać go w podróż. No widzisz, a to zawsze jest na odwrót, że raczej dziewczyny wolą mieszkania a faceci dom :D (tak mi się wydawało przynajmniej) ^^
DeleteGenialne zdjęcia! Mają w sobie tę magię !
ReplyDeleteKolejne bajkowe ujęcia <3 i jakie synchro złapały krówki ! ;D super :) Pozdrawiam :) // ~ mój blog ~
ReplyDeletedziękuję! Z krówkami nie było tak łatwo, musiałam je wołać i zachęcać, żeby podniosły główki :D
DeleteKocham takie rejony :) Uwielbiam siedzieć na pagórkach i wzgórzach patrząc na to co jest w oddali. Czuję, że w Owernii byłoby mi naprawdę dobrze.
ReplyDeleteWiesz, że bardzo lubię Twoje podróżnicze stylizacje? Nawet jeśli ubierzesz się na luzie, to i tak w ciekawy sposób :)
dziękuję, miło mi słyszeć ;) Wygoda najważniejsza, ale też trzeba wyglądać :D
Deletewow co za ujęcia! szaleństwo!
ReplyDeleteWspaniałe miejsce!! Zdjęcia piękne!
ReplyDeleteO mamo! Jakie piekne zdjęcia i miejsce!
ReplyDeletePozdrawiam - http://izabiela.pl/
Wow! Miałam roczną przerwę od blogowania, ale teraz z sentymentem powróciłam tutaj :) Bardzo piękne zdjęcia! Być może w przyszłym roku też na moim kierunku Erasmus będzie organizowany, ale to jeszcze nic pewnego.
ReplyDeleteDziękuję ;) Erasmus to fajna opcja, raczej to jest organizowane co roku więc najlepiej rozeznaj się u siebie na uczelni ;)
DeletePost jak najbardziej zachęcił do tego, aby wybrać się w to piękne miejsce. Który to już raz napisze, że Twoje zdjęcia to jedno wielkie "wow"? ♥ Ja oczywiście nadal napatrzeć się nie mogę. A jeśli chodzi o wpis to po krokach jakie trzeba zrobić, żeby dostać się pod szczyty wulkanów mogę napisać, że sporo w tym zamieszania.. no ale tak czy siak, warto!
ReplyDeleteDziękuję, miło mi to słyszeć! <3 Na miejscu najlepiej obczaić drogę :D
DeletePrzepiękne ujęcia i przepiękne widoki! Jeśli po każdym Twoim wpisie będę dodawać nowe miejsce do mojej listy must-see, obawiam się, że portfel zastrajkuje szybciej, niżbym chciała:P Ale cóż, dla takich wspaniałych chwil warto! :)
ReplyDeletedziękuję ;) a ja dodam te wspaniałe miejsca w NYC, które pokazałaś na swoim blogu i na pewno je odwiedzę podczas mojej kolejnej wizyty <3
DeletePrzepiękne zdjęcia, widoki niesamowite, a Ty wyglądasz super!:)
ReplyDeletedziękuję Kinga! ;*
DeletePiękne miejsca! :) Gdybym tylko mogła, sama bym je odwiedziła! Francja to bardzo różnorodny kraj, ale więcej się słyszy o dużych miastach i modzie niżeli o wygasłych wulkanach, więc super że nadrabiasz braki w mojej wiedzy o tym państwie :)
ReplyDeleteErasmus daje wiele możliwości - sama podróżowałam z nim do niemieckiego Bielefeldu i było naprawdę super :) Korzystaj i zwiedzaj póki możesz!
O tak Erasmusy są naprawdę fajne, tylko powinni zwiększyć stypendium bo czasami jest ciężko. Dziękuję ;*
Deletejejku! widoki cudowne, a od zdjęć trudno oderwać wzrok... szczerze mówiąc moje pierwsze skojarzenie z Francją to głośny (i brudny) Paryż pełen ludzi, który chciałabym zobaczyć tylko z czystej ciekawości. A te miejsca... cóż, chcę tam! Po prostu odczuwam potrzebę znalezienia się tam
ReplyDelete