The magical places in Germany - Rackotzbrucke & Saxon Switzerland

Bajkowe mosty, skaliste widoczki, bujne lasy, przepiękne wschody i zachody słońca - te rzeczy sprawiają, że Rackotzbrucke oraz Szwajcaria Saksońska są zdecydowanie warte odwiedzenia. Obie miejscówki od kilku lat są dość znane wśród fotografów, znajdując się na bucketlist'ach wielu osób z całego świata. Korzystając z tego, że nasz kraj leży w centrum Europy, warto wybrać się chociażby na jednodniowy trip do sąsiednich Niemiec - obie atrakcje znajdują się tuż przy granicy z Polską. Kiedy zobaczyłam te miejsca, pomyślałam - to niemożliwe że tak blisko mojego domu znajdują się takie cuda natury! To na pewno jedne z najpiękniejszych i najbardziej fotogenicznych miejsc jakie w życiu widziałam. 

Kromlau - Rakotzbrucke & Rhododendron Park

Jeśli już wygodnie rozsiedliście się w fotelach, zobaczyliście powyższe zdjęcia i pomyśleliście : gdzie znajduje się to piękne miejsce z tym magicznym mostem, który odbija się wodzie? O jakiej porze dnia zrobiłam to zdjęcie i jak tam dotrzeć? – już odpowiadam. Rakotzbrucke czyli Most Rakotza, znajduje się w Parku Rododendronów w miejscowości Kromlau, we wschodnich Niemczech (6 km od granicy w Polską). Hrabia Rakotz postawił go w XIX wieku na terenie swojego parku, dodając mu magicznego uroku i czyniąc tą miejscówkę jedną z najbardziej rozpoznawanych na świecie. Półokrągły most został skonstruowany w romantycznym stylu, a głównym założeniem było to, aby wraz z jego odbiciem w tafli wody postał idealny okrąg. Trzeba przyznać, że idealnie im się to udało, hmmm? No ale dobrze, skoro wiecie gdzie to jest czas dać Wam kilka wskazówek jak zrobić tam ładne zdjęcie, o idealnej porze, z idealnym światłem. 

A teraz chwila prawdy, jak to wszystko wyglądało, bo wymagało trochę poświęceń ;) Musieliśmy wstać o 4 rano, żeby zdążyć się ogarnąć i wyruszyć w dwu godzinną trasę spod Wrocławia do Niemiec aby zdążyć na wschód słońca – pierwszym przystankiem było Kromlau. Najlepszą porą kiedy możecie uchwycić piękny kadr, jest właśnie poranek. Oczywiście spóźniłam się na wschód słońca, bo dotarliśmy tam o godz. 7.30, ale i tak słońce było dość nisko, najważniejsze jest to, żeby było jeszcze za drzewami. Od rana most był oblegany przez natarczywych Hansów, którzy robili problem z tego że ktoś inny oprócz nich przyjechał sfotografować to miejsce (jakby to powiedzieć, nie chcieli dać nam zrobić zdjęcia przy tafli wody). Dlatego im będziecie tam wcześniej, tym lepiej. Teraz kilka kluczowych rad jak się tam dostać i sprawić, żeby wasze zdjęcie było lepsze niż moje :

 ◇ Na Most Rakotza najlepiej dostać się samochodem, pod parkiem znajduje się płatny parking (tylko na monety, ok 1 euro za godzinę), wystarczy przejść przez szosę i jesteście w Parku, w którego głębi znajduje się most

◇ Najlepszą porą jest poranek / wschód słońca, słońca wschodzi po tej lepszej stronie mostu

◇ Najwięcej wody w jeziorku znajduje się latem, dlatego wtedy wyjdzie Wam najlepsze zdjęcie

◇ Latem też kwitną rododendrony i azalie – najlepsza na odwiedzenie pora roku to lato lub wczesna jesień 

◇ Zaopatrzcie się w kalosze jeśli chcecie się poświecić i zamoczyć nogi w wodzie żeby zrobić zdjęcie bliżej tafli wody

Adres :

Rhododendron Park

 Altes Schloß 11, 02953 Gablenz, Germany

Szwajcaria Saksońska – Most w Bastei i skalne wąwozy

Szwajcarię Saksońską zostawiliśmy na drugą część dnia. Bastei, to niesamowicie piękne miejsce zostało rozpowszechnione w XIX wieku, kiedy szwajcarscy malarze zjechali tutaj podziwiać okoliczne widoki piaskowych skał i bezkresnych lasów. Wówczas Saksonia stała się źródłem natchnienia dla ich twórczości, a obecnie jest inspiracją dla wielu bloggerów, podróżników i fotografów, na przykład mnie. Jak widać czasy się zmieniają, ale miejsce pozostaje tak samo magiczne...

Planowałam zrobić zdjęcia mostu późnym popołudniem lub wieczorem o zachodnie słońca, dlatego wcześniej wybraliśmy się pozwiedzać okoliczne wąwozy. Najlepiej zaparkować auto na parkingu w Bastei i udać się w stronę szlaku spacerowego po okolicy. Duży drogowskaz wskazuje różne kierunki/szklaki. My szliśmy po prostu przed siebie, więc nie jestem w stanie napisać Wam gdzie konkretnie doszliśmy – tam gdzie nas nogi i oczy poniosły. Ta przechadzka między skałami i ciasnymi szczelinami to po prostu coś pięknego i niezapomnianego, wartego przeżycia. Nie planujcie niczego, po prostu musicie się zatracić w uroku Saksońskiej Szwajcarii..

Zegarek - Daniel Wellington (do końca kwietnia macie 15% rabatu na hasło SAROWLY)

Kiedy słońce zaczęło zbliżać się ku dołowi, udaliśmy się w stronę mostu i na pobliski punkt widokowy, wypełniony głośnymi turystami pstrykającymi selfie. Udało mi się zrobić kilka zdjęć, zobaczycie poniżej.

Poczułam niedosyt, więc stwierdziliśmy, że wrócimy na poprzedni szlak i znajdziemy dojście na przeciwległe skały, żeby zrobić jeszcze lepsze zdjęcie wraz z mostem w tle. Szliśmy przed siebie, w połowie droga już nie była oznakowana, stał tylko zakaz i wydeptana ścieżka przez nielicznych podróżników jak my.

I takie oto zdjęcia udało nam się zrobić z przeciwległej skały, przesiedzieliśmy tam z dwie godziny czekając na idealny moment. Ten widok był wisienką na torcie mojej podróży do Niemiec! Jak Wam się podoba? Na samym końcu podam Wam znowu kilka wskazówek żeby wasza wycieczka i zdjęcia były jak najbardziej udane.

Szwajcaria Saksońska – podsumowanie

◇ Jeśli planujecie się wybrać do Szwajcarii Saksońskiej, wstąpcie na wschód słońca na most do Kremlau tak jak ja to zrobiłam – warto zobaczyć dwa miejsca w jeden dzień

◇ Most w Bastei najlepiej odwiedzić popołudniu lub wieczorem, wtedy jest mniej turystów i łatwiej zrobić lepsze zdjęcia (chodzi też o światło)

◇ Parking koło Bastei kosztuje 3 euro

◇ Najbardziej spektakularny widok zobaczysz z przeciwległych skał (ostatnie zdjęcia na którym siedzę w kapeluszu), droga nie jest oznaczona, ale ścieżka jest lekko wydeptana więc na pewno trafisz

Jeśli spodobał Ci się ten post i chcesz widzieć jeszcze więcej relacji z moich podróży, zapraszam do śledzenia mnie na Instagramie oraz Facebooku (tam dodaję jeszcze więcej zdjęć). Będzie mi bardzo miło jeśli docenisz moją pracę i wkład w  bloga, bo jest to niezmiernie motywujące ♥ Dziękuję za uwagę!