Podsumowanie tygodnia i świąteczne przygotowania

Hej! W tym tygodniu byłam bardzo zabiegana i zapracowana, chociaż przyznam, że tydzień był niesamowicie ciekawy. Znajomi Francuzi przyjechali do Polski (a dokładniej Wrocławia), dlatego spędzałam z nimi dużo czasu. Pokazałam im Wrocław i Opole, odwiedziliśmy także Aushwitz (Oświęcim). Przy okazji podszkoliłam mój francuski, rozmawialiśmy na wiele ciekawych tematów. Mogłam się dowiedzieć co myślą o Polsce i jak zmieniło się ich zdanie o naszym kraju po ich przyjeździe, a także opowiedzieć im różne ciekawostki o Polsce. Zabrałam ich także za miasto, aby mogli zobaczyć przyrodę oraz naturalne, piękne krajobrazy. Kolejnym punktem wycieczki była stajnia i Florcia ♥ Sprawiło mi to wszystko wielką radość, że mogłam im pokazać najciekawsze miejsca w okolicy.

Wrocław 

W sobotę i niedzielę zwiedzaliśmy Wrocław, skupiłam się na pokazaniu ciekawszych miejsc no i oczywiście Jarmarku Bożonarodzeniowego (fr. Marché de Noël) na Rynku. W międzyczasie zabrałam ich na wieżę widokową kościoła, aby mogli podziwiać piękną panoramę Wrocławia z góry.  To nie to samo co widok z Wieży Eiffla, jednak bardzo im się podobało. Nastepnie polski obiad w restauracji Marché, a potem na deser pączki ze Starej Pączkarni. Zajadali się tym i tym, ale chyba pączki wygrały bo na drugi dzień też chcieli na nie iść :D

Widok z wieży kościoła na Wrocławski Rynek

Auschwitz (Oświęcim)


Po dwóch dniach spędzonych we Wrocławiu, w poniedziałek pojechaliśmy do Oświęcimia zwiedzić Muzeum i obozy koncentracyjne. Był to już z góry zaplanowany punkt wycieczki,  Francuzi wcześniej słyszeli o obozach zagłady i chcieli je zobaczyć na własne oczy. Moi znajomi byli na szczęście dobrze poinformowani co do tego, że za zagładę Żydów byli odpowiedzialini Niemcy a nie Polacy. Niektórzy obcokrajowcy sądzą, że to polskie obozy śmierci co jest jedną, wielką nieprawdą. Kłamstwa takie często rozsiewają zagraniczne gazety i ich niedoinformowani dziennikarze. Przykładem jest chociażby ostatnia sprawa sądowa, kiedy to Polak- Karol Tendera, 96-letni ocalały z Auschwitz wygrał sprawę przeciwko niemieckiej stacji telewizyjnej, która użyła tego niepoprawnego określenia. Niemcy muszą teraz oficjalnie przeprosić i to sprostować na swojej stronie internetowej wilkim banerem.

 Przez cały dzień było pochmnurno, mżyło i była duża mgła, smutny klimat poglębiał się z każdym kolejnym krokiem postawionym w Auschwitz. Weszliśmy na teren obozu chwilę przed ostatnim wejściem, także byliśmy już prawie ostatnimi zwiedzającymi. Pustki panowały wszędzie, a przebiegające na plecach dreszcze były wszechobecne. Ta poruszająca wycieczka zapadnie nam w pamięci do końca życia.

Auschwitz

Zdjęcia i opisy ofiar Holokaustu

Opole i Jezioro Turawskie

Czwartego dnia (we wtorek) moich gości zabrałam do Opola, nad Jezioro Turawskie (ok 20 km. od centrum) oraz do stajni- tam gdzie stoi Florcia. Pomimo tego, że jest to mniejsze miasteczko od Wrocławia, bardzo spodobało im się Opole oraz jego okolice. Na obiad zjedliśmy francuskie naleśniki na słono (fr. galettes) a na deser naleśniki na słodko (fr. crêpes) we francuskiej naleśnikarni w centrum Opola. Prawdę mówiąc, powiedzieli, że naleśniki były bardzo smaczne i nawet lepsze niż te co jedli we Francji! Nie ma to jak zabrac Francuzów na francuskie naleśniki... W każdym bądź razie, byli zadowoleni.

 

 Jezioro Turawskie (koło Opola)

 

 Ja i Florcia

 Podsumowanie. Co podobało się Francuzom w Polsce?

Przed przyjazdem do Polski, Francuzi myśleli, że jest tu dość biednie, na ulicach jeżdżą stare auta i nie ma tylu sklepów co na zachodzie. Byli pod ogromnym wrażeniem "postępu" Polski i tego jak jest rozwinięta... Nas to śmieszy, ale ludzie na zachodzie naprawdę tak myślą. Po pierwsze, to mylą nasz kraj z Ukrainą lub Rosją, a po drugie wydaje im się, że jesteśmy zacofani i żyjemy w jakimś ciemnogrodzie. To trochę przykre. Cieszę się, że ich podróż zmieniła to myślenie.

Co im się podobało?

+ niskie ceny, zarabiając w euro mogli sobie pozwolić na większe wydatki niż u siebie

+ infrastruktura, nowoczesne pociągi, ładne knajpki i restauracje, urocze miejsca

+ duża ilość zabytków i historycznych miejsc

+ kuchnia polska

+ Wrocław jako Europejska Stolica Kultury, dużo eventów kulturowych

+ francuskie naleśniki lepsze niż we Francji :D

Zapewne kilka rzeczy im się nie podobało, ale wiem tylko o tych dobrych (niech tak zostanie).

Czy macie znajomych z zagranicy, którzy byli w Polsce? Co sądzą o naszym kraju?

Świąteczne przygotowania

Od środy zaczęłam przygotowania do Świąt, robiłam pierniczki z przyjaciółką Pauliną oraz ubierałam choinkę. Prezenty jeszcze niepopakowane, ale to tylko kwestia czasu. Zresztą nie to jest najważniejsze. Chcę, aby te Święta nie kojarzyły się wszystkim tylko z prezentami i kupowaniem, postarajmy się zmienić swoje zachowanie i pomóc potrzebującym osobom i zwierzętom. 

Ja pomagam zwierzęcym fundacjom oraz dokarmiam i leczę kotki ze stajni. Powinniśmy być dobroduszni przez cały rok a nie tylko przez kilka dni w roku.

Jak tam Wasze przygotowania i dobre uczynki przedświąteczne? Pochwalcie się!

 Moja choinka

 Pierniczki, które zrobiłam z Pauliną

Świąteczny zestaw dla konia i jeźdźca, zdjęcie ze sklepu jeździeckiego

 Zobaczcie co wygrałam w konkursie fotograficzny od Ludwika:

Pralka Candy i 6 paczek kapsułek do prania. Jestem taka szczęśliwa!

Wesołych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!